apel jasnogÓrski. maryjo krÓlowo polski🙏🌹🇵🇱🇵🇱🇵🇱 jestem przy tobie🙏 pamiĘtam🙏 czuwam🙏 mÓdlmy siĘ w intencji naszej ojczyzny🙏🇵🇱🇵🇱🇵🇱 w intencjach naszych i nam powierzonych🙏 mÓdlmy siĘ za wszystkie dusze 🙏 ️♨️ maryjo mÓdl siĘ za nami🙏 . 08 nov 2022 19:57:28 Święta Maryjo- Królowo, naszych codziennych spraw, prowadź nas jasną drogą aż do niebieskich bram. #Karmel #Czerna #Szkaplerz . 16 Jul 2023 04:20:41 na pielgrzymkĘ" my idziemy do swej pani, my jej sŁudzy i poddani, my idziemy by krÓlowej oddaĆ czeŚĆ! my pielgrzymi matki boskiej, naszej pani czĘstochowskiej, KRÓLOWO NASZA MARYJO Co dzień wieczorem, na odgłos dzwonu, Niech wspólnym tętnem serca w nas biją, To Ty nas wzywasz do swego tronu, Maryjo, Matko naszego nawrócenia, Królowo Pokoju, proszę Cię w intencji moich dzieci i wszystkich dzieci objętych modlitwą w tej róży przez tajemnicę głoszenia Królestwa Bożego i wzywania do nawrócenia, uproś u Boga łaskę ochrony tych dzieci przed wszelkim złem, zwłaszcza tym, jakie może wypływać z moich słabości i grzechów. Vay Tiền Trả Góp 24 Tháng. Blog Aktualności 10 grudnia 2021, Autor: admin Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w dniu 8 grudnia skrywa w sobie wyjątkową „Godzinę Łaski dla świata”, rozpoczynającą się w samo południe. Tradycja „Godziny Łaski” sięga 1946 r., kiedy we Włoszech, u podnóża Alp najpierw w Montichiari, a w następnych latach w położonej nieco na uboczu dzielnicy Fontanelle, Matka Boża wielokrotnie ukazała się Pierinie Gilli, pielęgniarce z miejscowego szpitala. Matka Boża w objawieniach zachęcała, by każdego dnia 8 grudnia o godz. udać się do Kościoła i tam się modlić. Jednak jeśli nie jest to możliwe, można także prosić o łaski w domu, w pracy – tam, gdzie akurat przebywamy. Odpowiadając na prośbę Maryi Dzieci z grup 4 – i 5 – latków przeszły z zapalonymi adwentowymi lampionami do Kaplicy Zgromadzenia Sióstr i w ostatnich 10 minutach Godziny Łaski powierzyły Matce Bożej we wspólnej modlitwie Dziesiątką Różańca św. swoje Rodziny, całą społeczność Przedszkola oraz prosiły o łaski potrzebne dla całego świata. Na zakończenie modlitwy zaśpiewały piosenkę „Święta Maryjo, Królowo naszych codziennych spraw”. Wieczorem, 13 maja, przy zachowaniu wszelkich zasad bezpieczeństwa, odbyło się pierwsze z pięciu tegorocznych Nabożeństw Fatimskich. Mszy świętej przewodniczył Ks. Proboszcz. Procesja Światła odbyła się wewnątrz świątyni. Wielowątkowe kazanie zostało spięte klamrą słów współczesnej pieśni maryjnej: Święta Maryjo, Królowo naszych codziennych spraw, prowadź nas jasną drogą, prowadź nas jasną drogą aż do niebieskich bram. Na kanwie przesłania tej pieśni Ks. Proboszcz nawiązał do 100 rocznicy urodzin św. Jana Pawła II, do orędzia z objawień fatimskich, do tajemnicy Zmartwychwstania Jezusa. O godz. rozpoczęła się modlitwa różańcowa. Niestety ze zrozumiałych względów tradycyjna procesja z figurą Matki Bożej Fatimskiej odbyła się jedynie w kościele. Niemniej całe Nabożeństwo przebiegło w pięknej modlitewnej atmosferze, typowej dla Fatimy – także dzięki pieśniom „fatimskim”. Wiele osób przyniosło lampiony. Oto jest dzień Oto jest dzień, który dał nam Pan, weselmy się i radujmy się w Nim Duchu Święty przyjdź Duchu Święty przyjdź /x4 Niech wiara zagości, Nadzieja zagości, Niech miłość zagości w nas. /x2 Nie mam nic Nie mam nic co bym mógł Tobie dać, nie mam sił, by przy Tobie Panie stać. Ref. Puste ręce przynoszę przed Twój w niebie tron, manną z nieba nakarm duszę mą. /x2 2. W jaki sposób dziękować Tobie mam, że mi ufasz i strzeżesz w każdy czas. 3. Tobie chcę ofiarować życie me. Moje serce w ofierze Jezu weź Idzie mój Pan Idzie mój Pan, idzie mój Pan. On teraz biegnie, by spotkać mnie./x2 Mija góry, łąki, lasy, By Komunii stał się cud. On chce Chlebem nas nakarmić, By nasycić życia głód. Twoja miłość Twoja miłość jest pierwsza Twoja miłość jest większa Twoja miłość jest w nas Twoja miłość jest w naszych sercach. Święty, święty, święty – jesteś Panie Święty, święty, święty Pan Święty, święty, święty – jesteś Panie Święty, święty, święty Pan. Święta Maryjo Królowo Święta Maryjo, Królowo Naszych codziennych spraw /Prowadź nas jasną drogą Prowadź nas jasną drogą Aż do niebieskich bram/x2 Dzięki Jezu Dzięki Jezu /x2 Dzięki Ci, że kochasz mnie. Dzięki Jezu /x2 Dzięki Ci o dzięki Ci, że kochasz mnie na Golgocie umarłeś za mnie Dzięki Ci, że kochasz mnie…/x2 we mnie Dzięki ci, że kochasz mnie…/x2 Swego nam zesłałeś, Dzięki Ci, że kochasz mnie…/x2 Niechaj z nami będzie Pan Niechaj z nami będzie Pan, Alleluja! niech obroną będzie nam, alleluja! 2. Jego Słowo zawsze trwa, alleluja! wieczną prawdę w sobie ma, alleluja! 3. Chcemy zgłębiać Słowa treść, alleluja! braciom je radośnie nieść, alleluja! Przepraszam Cię Boże Przepraszam Cię Boże skrzywdzony w człowieku, Przepraszam dziś wszystkich was, Żałuję za wszystko, to moja wina jest Panie zmiłuj się nad nami Panie zmiłuj się nad nami Panie zmiłuj się nad nami Chryste zmiłuj się nad nami Chryste zmiłuj się nad nami Panie zmiłuj się nad nami Panie zmiłuj się nad nami Święty, Święty, Święty Święty, Święty, Święty, Pan Bóg Zastępów, Pełne są niebiosa, I ziemia Chwały Twojej. Hosanna na wysokości Błogosławiony, który, Idzie w imię pańskie, Hosanna na wysokości Baranku Boży Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata zmiłuj się nad nami Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata zmiłuj się nad nami Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata obdarz nas pokojem Wszystko Tobie oddać pragnę Wszystko Tobie oddać pragnę i dla Ciebie tylko żyć! Chcę Cię Jezu kochać wiernie dzieckiem Twoim zawsze być! Ref.: Serce moje weź, niech Twą śpiewa cześć, serce moje, duszę moją, Panie Jezu weź!/x2 2. Wszystko Tobie oddać pragnę od najmłodszych moich lat. Pomóż Jezu by mnie nie zwiódł pokusami swymi świat. Bądźże pozdrowiona Bądźże pozdrowiona Hostyjo żywa! W której Jezus Chrystus Bóstwo ukrywa. Ref.: Witaj Jezu, Synu Maryi, Tyś jest Bóg prawdziwy w świętej Hostyi./x2 2. Bądźże pozdrowione drzewo żywota, Niech kwitnie niewinność, anielska cnota. 3. Bądźże pozdrowiony Baranku Boży, Zbaw nas, gdy miecz Pański na złych się sroży. 4. Bądźże pozdrowiony anielski Chlebie, W tym tu Sakramencie wielbimy Ciebie. Panie dobry jak chleb Ref.: Panie, dobry jak chleb, bądź uwielbiony od swego Kościoła, bo Tyś do końca nas umiłował, do końca nas umiłował. 1. Tyś na pustkowiu chleb rozmnożył, Panie, byśmy do nieba w drodze nie ustali. Tyś stał się Manną wędrowców przez ziemię, dla tych, co dotąd przy Tobie wytrwali. 2. Ziarna zbierzemy, odrzucimy chwasty, bo łan dojrzewa, pachnie świeżym chlebem. Niech ziemia nasza stanie się ołtarzem, a chleb komunią dla spragnionych Ciebie. 3. Ty nas nazwałeś swymi przyjaciółmi, jeśli spełnimy, co nam przykazałeś. Cóż my bez Ciebie, Panie, uczynimy? Tyś naszym Życiem i Oczekiwaniem. Jeden chleb Jeden chleb, co zmienia się w Chrystusa Ciało, Z wielu ziaren pszenicznych się rodzi. Jedno wino, co się Krwią Chrystusa stało, Z soku wielu winnych gron pochodzi. Ref.: Jak ten chleb co złączył złote ziarna, Tak niech miłość złączy nas ofiarna. Jak ten kielich łączy kropel wiele, Tak nas, Chryste, w swoim złącz Kościele. 2. O Pasterzu, zgromadź w jednej swej owczarni, Zabłąkane owce, które giną, W jeden Kościół zbierz na nowo i przygarnij, Byśmy jedną stali się rodziną. 3. Na ramiona swoje weź, o Panie, Tych, co sami wrócić już nie mogą! Niechaj zjednoczenia cud się stanie, Prowadź nas ku niebu wspólną drogą. Pan Jezus już się zbliża Pan Jezus już się zbliża, już puka do mych drzwi, Pobiegnę Go przywitać, z radości serce drży. Ref.: O szczęście niepojęte, Bóg sam odwiedza mnie. O Jezu, wspomóż łaską, bym godnie przyjął Cię. 2. Nie jestem godzien Panie, byś w sercu moim był, Tyś Królem wszego świata, a jam jest marny pył. 3. Gdy wspomnę na me grzechy, to z żalu płyną łzy, Bom zranił Serce Twoje, o Jezu, odpuść mi. 4. Pragnąłbym Cię tak kochać, jak Ty kochałeś mnie. Przyjm serce me oziębłe, A daj mi Serce Twe! O Panie Ty nam dajesz O Panie, Ty nam dajesz Ciało swe i Krew. Do Ciebie więc idziemy wciąż radosną nucąc pieśń: Ref. Ty jesteś Bogiem wiernym na wieczny czas. /x2 2. Przez dar Twojego Chleba, dobry Boże nasz. Rodzinę bratnią czynisz z nas, miłować uczysz nas. 3. To Twoje miłowanie dało wolność nam. Chwalimy święte Imię Boga, jak uczyłeś nas. Com przyrzekł Bogu Com przyrzekł Bogu przy chrzcie raz, Dotrzymać pragnę szczerze. Kościoła słuchać w każdy czas, I w świętej wytrwać wierze. O Panie Boże, dzięki Ci, Żeś mi Kościoła otwarł drzwi. W nim żyć, umierać pragnę./x2 W Kościele tym jest z Ciałem, Krwią, Bóg pod postacią chleba Swym Ciałem Karmi duszę mą, By żyła w nim dla nieba. W to wierzyć zawsze mocno chcę, Bo tego kościół uczy mnie. W nim żyć, umierać, pragnę./x2 Kiedyś o Jezu chodził po świecie Kiedyś, o Jezu, chodził po świecie, Brałeś dziateczki w objęcia Swe; Patrz, tu przed Tobą stoi Twe dziecię, Do Serca Twego przytul i mnie! Byłeś Dzieciątkiem, Ty wielki Boże! W żłóbku płakałeś nad światem złym. Nie płacz, Dzieciątko! Ja Ci w pokorze, Serce me daję! Ty mieszkaj w nim! Kto by u siebie dziecko przyjmował, Rzekłeś, że wtenczas przyjmuje Cię! Dzięki Ci, Jezu, żeś nas miłował! Za to Cię kochać na wieki chcę! Rzekłeś „Nie może ze Mną być w niebie, Kto nie chce dziecku podobnym być”! Ja, dziecko Twoje, chcę przyjść do Ciebie, Daj mi niewinnie do śmierci żyć! Apel Jasnogórski Dzień pierwszy/niedziela/ Maryjo Królowo Polski . Droga Matko stajemy do apelu i powierzamy Ci cały nasz szlak trudu i wyrzeczeń, całą pielgrzymkę. I zanim nauczymy się "być", "pamiętać" i "czuwać" Ty weź nas w swoją opiekę. Maryjo, Królowo Polski, bądź z nami, czuwaj nad każdym człowiekiem, nad każdym z nas, naszymi bliźnimi nad tymi których pozostawiliśmy w naszych domach, nad kobietą i każdym mężczyzną, nad dziećmi i starcami! I czuwaj! Czuwaj nad sumieniem. Niech trwają w prawdzie, niech nie ulegają pozorom, niech będą wrażliwe i prawe. Maryjo, Królowo Polski, bądź natchnieniem tych wszystkich, którzy walczą ze swoimi nałogami, których codzienność przygniata i nie widzą sensu i celu. Bądź siłą tych, którzy podjęli różne postanowienia, aby ich Święty Duch Pana naszego Jezusa prowadził. Uciekamy się do Ciebie, bo w Tobie widzimy źródło naszej mocy i natchnienie i modlimy się słowami poety: Błogosławieni, którzy w czasie gromów Nie utracili równowagi ducha, Którym na widok spustoszeń i złomów Nie płynie z serca pieśń rozpaczy głucha, Którzy wśród nocy nieprzebytej cieni Nie tracą wiary w blask rannych płomieni - Błogosławieni! (Jan Kasprowicz, Błogosławieni) /W modlitwach proszę nie zapominać o wszystkich, którzy nas przyjmują, goszczą i obdarzają dobrocią/ Pod Twoją Obronę . Dzień drugi /poniedziałek/ Maryjo Królowo Polski . Do Ciebie Matko nasza przychodzimy i w godzinie apelu wspólnie stajemy, aby uciekać się pod Twoją opiekę. Rozważamy misterium obecności Boga w życiu, odkrywamy Jego plany i ufnie powierzamy wszystkie nasze troski i smutki, radości i nadzieje. Prosimy Cię Matko o pomoc w podejmowaniu właściwych decyzji życiowych. Rozważamy o nadziei, o jej niezwykłej mocy, o tym, że to my mamy być jej świadkami. Niech obecność Boga pośród naszych codziennych spraw, obecność przed Tobą na modlitwie kształtuje nas, dodaje sił w bolesnym zmaganiu z przeciwnościami. Dziękujemy za cały dzień, za wszystkie spotkania, za wszelkie dobro, za życzliwych ludzi, za wszelkie doświadczenie, oby to wszystko przybliżało nas do Ciebie i do Syna Twego Jezusa Chrystusa. /W modlitwach proszę nie zapominać o wszystkich, którzy nas przyjmują, goszczą i obdarzają dobrocią/ Pod Twoją Obronę . Dzień trzeci /wtorek/ Maryjo Królowo Polski . Gromadzimy się w tej wieczornej godzinie, która od wielu lat wiąże ludzi wierzących w przedziwną wspólnotę ducha. Śpiewamy słowa tego Apelu, aby wyrazić naszą miłość, aby dać świadectwo naszej wiary. Łączymy się w tej naszej modlitwie z wszystkimi pielgrzymami, a zwłaszcza tymi, którzy gromadzą się na Apelu. Wiele mamy tematów do przemodlenia. Wszystkie je ogarnijmy naszym Apelem i modlitwą. Nade wszystko wspomnijmy intencje z którymi wyszliśmy na ten pielgrzymi szlak. W szczególny sposób ogarnijmy intencje dzisiejszego dnia i prośmy Boga przez Maryję abyśmy umieli zrozumieć i nauczyli się codziennie wychodzić naprzeciw spragnionym, i potrafili zaspokajać ich potrzeby. Zapewniajmy dziś siebie nawzajem, że nie ustaniemy i nie zapomnimy o wszystkich chorych. Odnawiajmy nasze zjednoczenie w duchu, które łączy każdego wrażliwego człowieka, aby każdy kto jest spragniony otrzymał ukojenie. Życie nie jednokrotnie nakłada różne krzyże, niech one zjednoczą się krzyżem na którym Syn Boży dokonał odkupienia świata. Poprzez tę tajemnicę każdy krzyż, który dźwiga człowiek, nabiera niepojętej po ludzku godności. Staje się znakiem zbawienia dla tego, kto go dźwiga, a także dla innych. Dopełniajmy w swoim ciele, cierpień Chrystusa. /W modlitwach proszę nie zapominać o wszystkich, którzy nas przyjmują, goszczą i obdarzają dobrocią/ Pod Twoją Obronę . Dzień czwarty /środa/ Maryjo Królowo Polski . Zanim zakończymy ten dzień pielgrzymiego trudu do Ciebie Matko zwracamy nasze serca i umysły. Bogu dziękujmy, że pielgrzymka przynosi tyle błogosławionych owoców. Jesteśmy na pielgrzymce na niespotykanym wydarzeniu, które przeżywamy w duchu wiary. Ogromny entuzjazm, cudowny splot pragnień i zamiarów buduje swój fundament na Bogu. Droga Matko chcemy żyć według Bożej miary, miary otwarcia się na czynienie dobra innym, miary miłosierdzia. Nagich przyodziać. Nie możemy zapomnieć, że to naszymi dłońmi Bóg chce dokonać tego właśnie dzieła. Otrzymując wiele bożych darów nieśmy orędzie miłości miłosiernej całemu światu, aby nie zginął w znieczulicy serc. Matko niech napełniaj nas darami nadziei i pokoju. Zawierzając siebie i cały świat wszystko co nosimy w naszych sercach wołamy do ciebie .Pod Twoją Obronę /W modlitwach proszę nie zapominać o wszystkich, którzy nas przyjmują, goszczą i obdarzają dobrocią/ Pod Twoja Obronę . Dzień piaty/czwartek/ Maryjo Królowo Polski . W godzinie, która łączy wierzących stajemy i my, aby oddać Ci hołd i gorącym sercem pozdrowić Droga Matko. Do Twego tronu się udajemy, do miejsca świętego. Serce nas gromadzi, wołanie naszych serc, pragnienie bycia z Tobą Pani i Królowo. Dane jest nam być razem, głęboką refleksją ogarnąć wszystkie sprawy naszej codzienności i pielgrzymowania. Rozmyślamy nad jakością naszego życia, przyszłością. Maryjo, Królowo Polski, jesteśmy przy Tobie, pamiętamy i czuwamy. Dziś stając przed Tobą wypowiadamy słowa o naszym szczerym pragnieniu i gotowości, niech nas ogarnie miłość Twa. W Tobie źródło naszego uświęcenia i umiłowania. Głęboko jesteśmy przekonani, że Twojej miłości, miłości Twego Syna Jezusa Chrystusa, że ona nas przenika i przepala nasz grzech. Ta miłość nas odkupiła. Ona jedynie usprawiedliwia. Matko nasza Pani z Jasnej Góry świadczysz o niej, i my chcemy być jej świadkami po krańce ziemi. Pomódlmy się również w intencji wszystkich bezdomnych. /W modlitwach proszę nie zapominać o wszystkich, którzy nas przyjmują, goszczą i obdarzają dobrocią/ Pod Twoją obronę . Dzień szósty/piątek/ Maryjo Królowo Polski . "Jestem": Imię Boga. Tak odpowiedział głos z krzaka gorejącego Mojżeszowi, gdy ten pytał Boga o imię. "JESTEM, KTÓRY JESTEM" (Wj 3,14). Z tym Imieniem posłał Jahwe Mojżesza do Izraela zniewolonego w Egipcie i do faraona-ciemiężyciela: JESTEM posyła również nas (por. Wj 3,14). W tym Imieniu wyprowadził Bóg swój lud wybrany z niewoli, aby zawrzeć z nim Przymierze: "Jam jest Pan, twój Bóg, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli. Nie będziesz miał cudzych bogów przede Mną!" (por. Wj 20,2-3). "Jestem" - to Imię jest fundamentem Starego Przymierza. Stanowi ono również fundament Przymierza Nowego. Jezus Chrystus mówi do Żydów: "Ja i Ojciec jedno jesteśmy" (J 10,30). "Zanim Abraham stał się, JA JESTEM" (J 8,58). "Gdy wywyższycie Syna Człowieczego, wtedy poznacie, że JA JESTEM" (J 8,28). Pośrodku naszego czuwania stają intencje pielgrzymki, stajemy z sercem przepełnionym troską o świat o Twój krzyż . W tym krzyżu objawiło się do końca Boskie "Jestem" Nowego i Wiecznego Przymierza. "Tak (...) Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby [człowiek] nie zginął, ale miał życie wieczne" (J 3,16). Świat, który nas otacza, nowożytna cywilizacja, ogromnie wiele przyczyniła się do tego, aby odsunąć od naszej świadomości to Boże "Jestem". Stara się przekonać, że Boga nie ma. Jeżeli jednak Boga nie ma, czy ty, człowieku, naprawdę jesteś? /W modlitwach proszę nie zapominać o wszystkich, którzy nas przyjmują, goszczą i obdarzają dobrocią/ Pod Twoją Obronę . Dzień siódmy/sobota/ Maryjo Królowo Polski . Czuwam! Jakże dobrze, iż w Apelu Jasnogórskim znalazło się to słowo. Posiada ono swój głęboki rodowód ewangeliczny: Chrystus wiele razy mówił: "Czuwajcie!" (Mt 26,41). Chyba też z Ewangelii przeszło ono do tradycji ruchu harcerskiego. W Apelu Jasnogórskim słowo "czuwam!" jest istotnym członem tej odpowiedzi, jaką pragniemy dawać na miłość, którą jesteśmy ogarnięci w znaku Jasnogórskiej Ikony. Odpowiedzią na tę miłość musi być właśnie to, że czuwam! Co to znaczy: "czuwam"? To znaczy, że staram się być człowiekiem sumienia. Że tego sumienia nie zagłuszam i nie zniekształcam. Nazywam po imieniu dobro i zło, a nie zamazuję. Wypracowuję w sobie dobro, a ze zła staram się poprawiać, przezwyciężając je w sobie. To taka bardzo podstawowa sprawa, której nigdy nie można pomniejszać, zepchnąć na dalszy plan. Nie. Nie! Ona jest wszędzie i zawsze pierwszoplanowa. Jest zaś tym ważniejsza, im więcej okoliczności zdaje się sprzyjać temu, abyśmy tolerowali zło, abyśmy się łatwo z niego rozgrzeszali. Zwłaszcza, jeżeli tak postępują inni. Moi drodzy przyjaciele! Do was, do was należy położyć zdecydowaną zaporę demoralizacji - zaporę tym wadom społecznym, których ja tu nie będę nazywał po imieniu, ale o których wy sami doskonale wiecie. Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali. Doświadczenia historyczne mówią nam o tym, ile kosztowała cały naród okresowa demoralizacja. Dzisiaj, kiedy zmagamy się o przyszły kształt naszego życia społecznego, pamiętajcie, że ten kształt zależy od tego, jaki będzie człowiek. A więc: czuwajcie! Chrystus powiedział podczas modlitwy w Ogrójcu apostołom: "Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie". Czuwam - to znaczy dalej: dostrzegam drugiego. Nie zamykam się w sobie, w ciasnym podwórku własnych interesów czy też nawet własnych osądów. Czuwam - to znaczy: miłość bliźniego - to znaczy: podstawowa międzyludzka solidarność. Wobec Matki Jasnogórskiej pragnę podziękować za wszystkie dowody tej solidarności, jakie dali moi rodacy, w tym również młodzież polska, w trudnym okresie niedawnych miesięcy. Niełatwo mi tutaj wymienić wszystkie formy tej troski, jaką otoczone były osoby internowanych, uwięzionych, zwalnianych z pracy, a także ich rodziny. Wy wiecie o tym lepiej ode mnie. Do mnie także dochodziły sporadyczne, choć częste wiadomości. Niech to dobro, które wyzwoliło się w tylu miejscach, na tyle sposobów, nie ustaje na ziemi polskiej. Niech stale potwierdza owo "czuwam" z Apelu Jasnogórskiego, które jest odpowiedzią na obecność Matki Chrystusa w wielkiej rodzinie Polaków. Czuwam - to znaczy także: czuję się odpowiedzialny za to wielkie, wspólne dziedzictwo, któremu na imię Polska. To imię nas wszystkich określa. To imię nas wszystkich zobowiązuje. To imię nas wszystkich kosztuje. Może czasem zazdrościmy Francuzom, Niemcom czy Amerykanom, że ich imię nie jest związane z takim kosztem historii, że o wiele łatwiej są wolni, podczas gdy nasza polska wolność tak dużo kosztuje. Nie będę, moi drodzy, przeprowadzał analizy porównawczej. Powiem tylko, że to, co kosztuje, właśnie stanowi wartość. Nie można zaś być prawdziwie wolnym bez rzetelnego i głębokiego stosunku do wartości. Nie pragnijmy takiej Polski, która by nas nic nie kosztowała. Natomiast czuwajmy przy wszystkim, co stanowi autentyczne dziedzictwo pokoleń, starając się wzbogacić to dziedzictwo. Naród zaś jest przede wszystkim bogaty ludźmi. Bogaty człowiekiem. Bogaty młodzieżą! Bogaty każdym, który czuwa w imię prawdy, ona, bowiem nadaje kształt miłości. Wobec naszej wspólnej Matki i Królowej serc, pragnę wam na koniec powiedzieć, że wiem o waszych cierpieniach, o waszej trudnej młodości, o poczuciu krzywdy i poniżenia, o jakże często odczuwanym braku perspektyw na przyszłość - może o pokusach ucieczki w jakiś inny świat. Właśnie, dlatego, że "od was zależy jutrzejszy dzień". Modlę się za was codziennie. Dobrze, że jesteśmy tutaj razem w godzinie Apelu Jasnogórskiego. Wśród doświadczeń obecnego czasu, wśród próby, przez jaką przechodzi wasze pokolenie. W tym apelu, w nim zawiera się jakaś podstawowa droga wyjścia. Bo wyjście w jakimkolwiek wymiarze: ekonomicznym, społecznym, politycznym - musi być naprzód w człowieku. Człowiek nie może pozostać bez wyjścia. Matko Jasnogórska, która dana nam jesteś przez Opatrzność ku obronie narodu polskiego, przyjmij dzisiejszego wieczoru ten Apel polskiej młodzieży i pomóż nam trwać w nadziei! Amen . /W modlitwach proszę nie zapominać o wszystkich, którzy nas przyjmują, goszczą i obdarzają dobrocią/ Pod Twoją Obronę . Dzień ósmy /niedziela/ Maryjo Królowo Polski . Matko i królowo. Miłość przynagliła nas do podjęcia trudu, wyzwania, ona uwiarygodnia się w każdym kroku naszego pielgrzymiego trudu. Uciekając się do Ciebie przedstawiamy wszystko co kryją nasze serca. "Trzeba więc, aby Apel Jasnogórski nadal rozbrzmiewał. Aby mówił Maryi od nas: "Jestem, pamiętam, czuwam". Aby przyzywał Jej obecności: Bądź z nami, bądź z nami w każdy czas! Przoduj w naszym pielgrzymowaniu! Tutaj, na Jasną Górę, przybywa wiele pielgrzymek do Ciebie, Matki i Królowej. Najliczniejsze są w miesiącu sierpniu. Wszystkie one zaś odzwierciedlają Twoje pielgrzymowanie z nami poprzez ojczystą ziemię. Pielgrzymowanie przez tę polską ziemię nie jest łatwe. Mogłoby się zdawać wręcz niemożliwe - bez wiary. Prowadź nas Twoją wiarą, Maryjo z Nazaretu, Maryjo z Betlejem, Maryjo na Golgocie, Maryjo z Jasnej Góry. Prowadź nas Twoją heroiczną wiarą! Niech nie ustajemy w drodze! Tak jak nie ustają w drodze jasnogórscy pielgrzymi, mimo że czasem są bardzo zmęczeni i nogi mają obolałe. Prowadź wszystkich, którzy tu przychodzą, a także tych, co nie przychodzą. Tych, którzy nie mają wiary. Tych, którzy także i innych starają się przekonać do niewiary, do ateizmu" . /W modlitwach proszę nie zapominać o wszystkich, którzy nas przyjmują, goszczą i obdarzają dobrocią/ Pod Twoją Obronę . Dzień dziewiąty/poniedziałek/ Maryjo Królowo Polski. Droga nasza Matko, to już ostatni Apel Jasnogórski na szlaku pielgrzymkowym przed Jasną Górą. Dziś chociaż jeszcze Ciebie nie widzimy to już cieszymy się, że jesteś tak blisko. Nadszedł również czas podziękowania wszystkim uczestnikom siostrom i braciom naszej pielgrzymki: ojcom duchownym, księżom przewodnikom, spowiednikom, wszystkim kapłanom, siostrom zakonnym, klerykom; Wszystkim służbom. Ta cała machina wyrusza do pracy aby służyć. Pielgrzymka to jest niezwykły czas służby, otwierania się w sposób szczególny na potrzeby innych. Dlatego dar każdego z nas jest bardzo cenny, przez człowieka, przez jego potrzeby mówi Bóg. A my w tym roku myśleliśmy o tym i modliliśmy się aby służyć, aby zdać sprawę z nadziei. Pod Twoją obronę uciekamy się, Święta Boża Rodzicielko... Do Ciebie do naszej Matki się uciekamy i przez Twoje pośrednictwo prosimy Boga o prawdziwe rozumienie wolność, o wiarę żywą, o nadzieję. Chcemy być ludźmi wielkich pragnień, nosimy je w naszych sercach, chcemy według nich żyć, pomóż nam pokonać wszelki brak nadziei. Nie czyń nas samotnymi w naszych postanowieniach i nie dopuść abyśmy ulegali pokusom. Otwórz serca aby przepełnione Duchem Chrystusowym potrafiły brać odpowiedzialność za sprawy świata i Ojczyzny naszej. Jutro, już przed obrazem Naszej Pani i Królowej złóżmy wszystkie nasze sprawy w Jej Matczyne dłonie, i prośmy aby Ona wszystkich nas i nasze życie ogarnęła matczyną opieką. We wszystkim niech Bóg będzie uwielbiony i Jego Matka Maryja. Do zobaczenia na szlaku pielgrzymim już za rok. /W modlitwach proszę nie zapominać o wszystkich, którzy nas przyjmują, goszczą i obdarzają dobrocią/ Pod Twoją Obronę . Por. Jan Paweł II Częstochowa, 14 sierpnia 1991 Jan Paweł II, Pielgrzymka do Ojczyzny 1983, Apel Jasnogórski. Rozważanie wygłoszone do młodzieży, Częstochowa, 18 czerwca 1983. Jan Paweł II, Częstochowa, 12 czerwca 1987 Akt zawierzenia Matce Bożej SzkaplerznejO najpiękniejszy Kwiecie Karmelu!Niepokalana Dziewico, KrólowoModlitwa odmawiana przez św. Rafała KalinowskiegoJan Paweł II, modlitwa zawierzenia Kościoła Matce Bożej SzkaplerznejDo Najświętszej PannyModlitwaKrólowo Szkaplerza Świętego i Matko nasza, oto cały jestem Twój i wszystko moje należy do Ciebie. Zawierzam Ci moją duszę i ciało, wszystko co mam i posiadam, życie doczesne i wieczne. Przyjmij mnie Matko jako swoje dziecko i broń mnie przed atakami złego ducha, przed grzechem, pożądliwością i pokusami tego świata. Ratuj mnie w niebezpieczeństwach duszy i ciała. Dopomóż mi Matko stawać się z dnia na dzień lepszym, pokorniejszym, bardziej czystym, bardziej uczynnym wobec bliźnich. dopomóż mi ukochać Jezusa, tak jak Ty Go kochałaś i kochasz. Pozwól mi wielbić Cebie, pozwól mi naśladować Twoje cnoty na ziemi, abym mógł wraz z Tobą uwielbiać Boga w niebie! O łaskawa, o litościwa, o słodka Panno Maryjo! morza, Która z woli Syna jesteś naszą Matką, prosimy Cię abyś nas wiodła po wzburzonych falach naszych codziennych zmagań o wiarę. Matko Boga, Królowo nieba i ziemi, pokornie prosimy Cię o pomoc w naszych utrapieniach. Tobie Bóg uczynił wielkie rzeczy! Daj i nam kosztować z tego, coś Ty otrzymała, gdyż jesteśmy Twoimi dziećmi i zawsze nimi pragniemy pozostać. Dziękujemy Ci, o Matko i Królowo, za Szkaplerz – symbol Twojej szaty i macierzyńskiej opieki. Chcemy go nosić z szacunkiem na znak miłości do Ciebie i do Twojego Syna. Ufamy, że stanie się on dla nas kluczem do nieba bram, gdzie Twój Syn żyje i króluje…Niepokalana Dziewico, Królowo Karmelu i Matko Szkaplerza świętego. Ty okiem specjalnej opieki patrzysz na każdego, kto odziany jest Twą szatą – Szkaplerzem świętym. Spojrzyj na mnie łaskawie i okryj mnie płaszczem swej macierzyńskiej opieki. Wspomóż moją słabość swoją potęgą, oświecaj swą mądrością ciemności mojego serca, pomnażaj we mnie wiarę, nadzieję i miłość. Racz ozdobić moją duszę takimi cnotami oraz łaskami, aby zawsze była droga Tobie i Twojemu Synowi, Jezusowi Chrystusowi, który żyje i króluje na wieki wieków. AmenBogurodzico Dziewico, Królowo Szkaplerza świętego i Matko nasza! Wybrałaś to miejsce na przybytek chwały i miłosierdzia, i nieustannie przywołujesz nas do siebie. Pani i Królowo nasza! Jak niegdyś przez dar Szkaplerza świętego ocaliłaś swój umiłowany Zakon od rozbicia i upadku, a nam wszystkim dałaś znak szczególnej opieki, tak dziś stań na drogach ludzkości odchodzącej od Boga, jako znak pojednania i ratunku. Bądź ocalaniem świata, Kościoła i naszego narodu. Odnów znaki i powtórz cuda! Otrzyj łzy cierpiących, ochraniaj niewinność dzieci, broń wiary świętej w sercach młodzieży, rodzinom naszym uproś jedność i miłość wzajemną, ducha ofiary i pokój Boży. Całej ziemi polskiej, którą szczególnie umiłowałaś, błogosław od tronu Twej łaski. Wyjednaj nam dar wytrwania w wierze ojców naszych, byśmy Cię mogli chwalić teraz i w wieczności. AmenNajświętsza Dziewico Karmelu! Twojemu matczynemu sercu powierzam Kościół, pasterzy i wiernych. Ty, która jesteś Matką prawdziwego życia, naucz nas być świadkami Boga żywego, miłości silniejszej niż śmierć, przebaczenia, co odpuszcza winy, nadziei, co spogląda w przyszłość. Święta Maryjo, Matko nadziei, Najświętsza Dziewico z Karmelu, osłoń swoim szkaplerzem jak tarczą opieki miasta i wsie, łańcuchy gór i morze, mężczyzn i kobiety, dzieci i młodzież, starców i chorych, sieroty i cierpiących, wiernych synów Kościoła i zbłąkane owce. Spraw, aby wszyscy ludzie wszystkich krajów, uznawszy swoje wspólne pochodzenie, odnosili się do siebie z szacunkiem i kochali, jak przystało dzieciom jedynego Ojca, w Jezusie Chrystusie, naszym jedynym Zbawicielu, i w Duchu Świętym, który odnawia oblicze ziemi, na cześć i chwałę Trójcy Cię proszę Najświętsza Maryjo Panno, abym tę świętą Szatę Twoją, którą dziś przyjmuję, dzięki Twoim modlitwom i zasługom nosił nieskalaną. Spraw, abym ją nosił we dnie i w nocy bez świadomego i dobrowolnego grzechu ciężkiego. Osłoń mnie płaszczem swej opieki Matko i Królowo z Góry Karmel, abym osiągnął życie wieczne. Broń mnie od udręczeń, napaści i prześladowań złego ducha, bym w wolności i bez lęku służył Twemu Synowi. Módl się za mną teraz i w godzinę mojej śmierci. AmenO MARYJO, Ty na różne sposoby spełniasz misję Pośredniczki łask. W znaku Szkaplerza Świętego spodobało się Tobie dać mi wyraz uprzedzającej miłości. Dopomóż mi tak żyć, abym dostąpił wszystkich łask i przywilejów jakie przyobiecałaś noszącym Twą świętą szatę. O DZIEWICO Maryjo, Królowo Karmelu, oświeć i prowadź mnie drogą doskonałej miłości, abym doszedł do wielbienia Boga i dziękowania Tobie w niebie.

maryjo królowo naszych codziennych spraw